Drukowany świat
Witaj, to mój świat. Aż w końcu...
Tu
żyję kiedy chcę....
Naprawdę zakocham się.
Pełno
tu,
I zabiorę ze sobą go.
Papieru,
drukowanych stron. Będzie
ze mną żyć.
Tu
me życie....
Razem ze mną śnić...
Zmienia
bieg.
Lecz pokocha tylko raz.
Tu
żyję, rozwijam się...
To nie będzie jego własny świat...
Umieram
wiele razy.
Będzie żył...
I
kocham... Tylko
raz.
Kocham
też.
I umrze tylko raz....
Żyję
fikcją i ...
A ja zostanę tam...
To
mój własny świat.
Sama...
Pełno
tu drukowanych ścian. W
świecie cudzych spraw.
I
myślę...
I będę dalej żyć...
Myślę,
że...
Aż w końcu...
Że tutaj zostanę już.
Umrę i ja
W
świecie cudzych spraw. Choć żyłam
I
stanę się częścią nich.
W świecie cudzych spraw.
I
będę tutaj żyć...
Bo
życie...
Z
dala od problemów mych.
Zawsze kończy się.
Zbuduję
sobie papierowy dom. Nawet
jeśli żyjesz....
I
będę rozwijać się Z
cudzych spraw.
Razem
z innym kimś...
Witaj, to mój świat.
Nikt w nim nie zostanie sam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz